Informacja to podstawa u doradcy ds. sprzedaży

Po naszym wrocławskim dziale sprzedażowym krążą plotki, że od przyszłego tygodnia ma do nas dołączyć jakiś nowy doradca ds. sprzedaży Wrocław. Plotki odnośnie zatrudnienia nowych pracowników są u nas zjawiskiem nietypowym, bo jeśli nasz zespół miał zostać powiększony, zawsze dowiadywaliśmy się o tym oficjalnym kanałem i to na dużo wcześniej niż zaledwie tydzień. Skoro do tej pory kierownik działu nie powiedział nic na temat nowego pracownika to pewnie są to zwykłe, niepotwierdzone niczym domniemywania i przewidywania. Ktoś usłyszał coś, czego dokładnie nie zrozumiał, czego nie zrozumiał to sobie dopowiedział i takim sposobem doszliśmy do tego, że całe biuro aż huczy od domysłów dotyczących nowego pracownika.

Jeśli jednak okaże się, że z początkiem nowego tygodnia w naszym biurze pracę rozpocznie nowy doradca sprzedażowy, będę szczerze zdziwiony i równie szczerze zbulwersowany zachowaniem kierownika i tym, że ani słowem nie pisnął na temat nowego kolegi lub koleżanki. Pewnie w większości firm przyjęło się, że o nowych współpracownikach sprzedawcy dowiadują się tego samego dnia, w którym tamci rozpoczynają wypełnianie swoich obowiązków, jednak u nas panuje przeświadczenie, że pracownik dobrze doinformowany jest pracownikiem dobrze pracującym. Informacja w naszej firmie jest podstawą wszelkich podstaw. To dlatego na 80% jestem przekonany, że żadnego nowego pracownika nie ma i na razie nie będzie.

Napisz komentarz